NA ZAWSZE W NASZEJ PAMIĘCI !
Łącząc się w żałobie i smutku z przykrością informujemy o śmierci Artura Prostaka ...
Dzisiejszej nocy odszedł nasz przyjaciel i dobry kolega z drużyny. Artur miał zaledwie 25 lat i chodź nie był wychowankiem Czarnych to mocno angażował się w sprawy klubu.
"Sotka" był wszechstronnym piłkarzem, mógł występować praktycznie na każdej pozycji na boisku. Miał wielkie serce do walki, jako jeden z niewielu potrafił zmotywować drużynę, nigdy nie odpuszczał. W minioną niedzielę zdążył zadebiutować w pierwszym meczu nowego sezonu.
Nie możemy wprost uwierzyć, że nie ma Go już wśród nas. Jego śmierć spowodowała pustkę w sercach wszystkich, którzy Go znali. Rodzinie i bliskim przekazujemy najszczersze kondolencje oraz wyrazy współczucia.
„Nie umiera Ten, kto trwa w pamięci i sercach żywych.” Spoczywaj w pokoju SOTUŚ
Komentarze