Trener nie jest nam potrzebny! Kto strzeli pierwszą bramkę – przegrywa…
Oczywiście pierwsza część tytułu to ironia, nasz trener to podstawa! Pomimo tego, iż nie był obecny na ostatnim ligowym meczu w Lubanowie, w którym graliśmy z Koralem Mostkowo, udało się ich pokonać 3:1! Nasze Czarne Charaktery przysporzyły nam ambiwalentnych emocji przegrywając do przerwy 1:0 i strzelając w drugiej połowie dwie bramki w dwie minuty. Zdobywcami bramek byli: jak dotychczas niezawodny Artur Prostak i kapitan zespołu Wiesław Magdziarz. Juniorzy natomiast w osłabieniu przegrali 3:2 z Iskrą Banie. Na początku wydawać by się mogło, że są spore szansę na wygraną. Prowadzili 1:0 i potwierdzili fakt, że strzelenie pierwszej bramki w meczu wcale nie musi oznaczać wygranego spotkania. Bramki zdobyli: Radosław Stasz oraz Jakub Bartocha. Najbardziej dumni możemy być z naszych najmłodszych Czarnych Charakterków. Trampkarze grali z Morzyckiem Moryń pokonując ich aż 10:1! 4 bramki zdobył Patryk Kowalski, 3 - Jakub Kowalczyk, 2 - Krzysztof Napora i 1 - Filip Ratajczak. Terminarz kolejnych spotkań: Seniorzy: Orzeł Trzcińsko-Zdrój - Czarni Lubanowo, 17.10.15r. godz.: 14:00 Juniorzy: Czarni Lubanowo – GKS Golenice 18.10.15r. godz.: 12:00 Trampkarze: Mieszko Mieszkowice – Czarni Lubanowo, 17.10.15r. Wszystkich kibiców serdecznie zapraszamy!
Komentarze